W kampanii zwrócono uwagę na cyberzagrożenia, z którymi mogą spotkać się dzieci. W
serii filmików
Keep It Real Online położono także nacisk na
konsekwencje tego, co robimy w sieci
.
- Niekoniecznie powinno się prowadzić te rozmowy, jedząc obiad przy stole w Nowej Zelandii, czy w samochodzie wioząc dziecko do szkoły (...) Chcieliśmy stworzyć kampanię, która nie tylko
uświadomi konkretne problemy, z jakimi mierzą się młodzi ludzie w sieci,
ale również namówi rodziców do rozpoczęcia intymnych, trudnych rozmów - mówi szefowa strategii Hilary Ngan Kee w rozmowie z portalem Campaignbrief.co.nz.
W scenariuszu każdego wideo to
rodzic mierzy się z problemem, który może przydarzyć się dziecku surfującemy w sieci.
Każdy z nich jednak zachowuje
spokój i opanowanie
.