Sejm podczas wieczornego głosowania wybrał posła PiS
Bartłomieja Wróblewskiego
na nowego
Rzecznika Praw Obywatelskich
. Poparło go 240 posłów, przeciw było 201, wstrzymało się 11, w tym sam Wróblewski. Na
Piotra Ikonowicza
popieranego przez Lewicę głosowało 80 posłów, 250 było przeciw, a 114 się wstrzymało. Z kolei na
Sławomira Patyrę
zgłoszonego przez PSL głosowało 204 posłów, 232 było przeciw, a 16 się wstrzymało.
Przed głosowaniem odbyła się debata, w której posłowie PiS zachwalali kandydaturę swojego kolegi.
- Polecamy tego kandydata nie dlatego, że jest członkiem PiS, naszym kolegą... - mówił
Marek Ast
, wywołując śmiech na sali.
- Znamy przymioty charakteru pana posła Bartłomieja Wróblewskiego. Jest doktorem nauk prawnych, konstytucjonalistą, otwartym na ludzkie potrzeby, wrażliwym na prawa i wolności obywatelskie - kontynuował.
Opozycja
w swoich wypowiedział komentowała z kolei wczorajszą decyzję Trybunału Konstytucyjnego dotyczącą kadencji
Adama Bodnara
.
- PiS zmienił trybunał w joystick prezesa. Czegokolwiek prezes się boi, trybunał uzna za niekonstytucyjne - mówiła
Hanna Gill-Piątek
z Polski 2050.
Aby Wróblewski został nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich,
zgodę musi wyrazić Senat
. Tam większość ma jednak opozycja.
Przypomnijmy, że kadencja Adama Bodnara skończyła się
9 września zeszłego roku
. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny uznał, że dalsze pełnienie przez niego obowiązków jest niezgodne z Konstytucją. Eksperci, komentując decyzję TK, podkreślali, że to Sejm nie dopełnił swoich obowiązków, przypominając, że PiS na początku nie wystawił własnego kandydata.
Teraz Bodnar będzie RPO jeszcze przez trzy miesiące. Prawdopodobnie w tym czasie Sejm będzie nowelizował ustawę o RPO, aby określić sposób wyboru tymczasowego rzecznika.