Badanie: życie w pojedynkę miewa zalety, ale jest droższe niż życie w parze

zlecił przeprowadzenie badania, które miało pokazać, czy i jeśli tak, w jakim stopniu przyczyną

Okazuje się, że ponad połowa badanych (51 procent) uznało, że wystarcza im pieniędzy na codzienne wydatki, jednak nie stać ich na większe. Z kolei 24 procent respondentów stwierdziło, że ma większe lub mniejsze problemy finansowe.

Z badania wynika także, że

.  Ze stwierdzeniem: pieniędzy nie wystarcza nawet na najpilniejsze potrzeby - identyfikuje się niecałe 4 procent osób żyjących w związkach, ale 6 procent singli.

Co więcej, w sumie w grupie osób, które

, singli jest o połowę więcej niż przedstawicieli par. Ta pierwsza grupa stanowi 2

:

- I niekoniecznie musi to wynikać z niższych dochodów. Szczególnie obecnie, samodzielne prowadzenie gospodarstwa domowego stało się większym źródłem problemów i stresu ekonomicznego. Czoła trzeba stawić wymagającej sytuacji geopolitycznej i gospodarczej, niewidzianym od ponad 20 lat stopom procentowym i inflacji, a do tego znaczącym cenom energii i transportu. Efekt? To

. Comiesięczne obciążenia kredytowe oraz opłaty za wynajem zwykle pochłaniają znaczącą część budżetu. Teraz stały się jeszcze trudniejszym wyzwaniem. Widać to już zresztą po jakości obsługi kredytów mieszkaniowych. Jak wynika z danych BIK, single częściej spóźniają się ze spłatą rat kredytów mieszkaniowych niż pary - podkreśla Waldemar Rogowski, główny analityk BIK i BIG InfoMonitor.

Dla więcej niż

. Zwykle osoby te ze swoimi kłopotami zmagają się same. Ponad połowa, bo aż 52 procent nie mówi o trudnościach z pieniędzmi nikomu. Pozostali albo rozmawiają z rodziną (32 procent) lub ze znajomym (12 procent).

-

. Bezpieczeństwo ekonomiczne łatwiej budować we dwoje niż samodzielnie - skomentował Waldemar Rogowski.

Zobacz też: