26 listopada
minister finansów Tadeusz Kościński
wysłał do wszystkich resortów, wojewodów pismo
nakładające blokadę wydatków
.
"Prezes Rady Ministrów podjął w dniu 26 listopada 2020 roku decyzję o zablokowaniu planowanych wydatków budżetu państwa na 2020 r., określając część oraz
łączną kwotę wydatków, która podlega blokowaniu w danej części budżetowej" - napisano w piśmie.
"
Zgodnie z niniejszą decyzją blokowanie planowanych wydatków budżetu państwa oznacza obowiązujący do końca roku zakaz dysponowania powyższymi środkami
, a blokada powinna dotyczyć w szczególności planowanych wydatków wraz z pochodnymi na: wynagrodzenia osobowe, uposażenia, dodatkowe wynagrodzenie roczne, dodatkowe uposażenie roczne, nagrody roczne" - dodano.
Zaoszczędzone środki mają zostać
przeznaczone na szczepionkę na COVID oraz na pomoc przedsiębiorcom
.
Już teraz przeciwko cięciom środków
zaprotestowała Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych
. Należą do niej związki zawodowe m.in. policjantów, strażaków, pograniczników, celników i pracowników więziennictwa.
Federacja skierowała
list do ministra spraw wewnętrznych, ministra sprawiedliwości i szefa resortu finansów
. Związkowcy domagają się wyjaśnienia, czy zapowiedź zamrożenia funduszu nagród dotyczy także służb mundurowych.
"Biorąc pod uwagę oburzenie, jakie wśród funkcjonariuszy wywołała powyższa informacja, pragnę w imieniu Federacji przypomnieć i jednocześnie
przestrzec przed konsekwencjami planowanych decyzji
" - napisano w piśmie podpisanym przez przewodniczącego Rafała Jankowskiego.
W liście Rafał Jankowski przekazał, że mundurowi
nie zgadzają się na "poszukiwanie oszczędności kosztem funduszy nagrodowych i nagród rocznych zarówno w tym, jak i przyszłorocznym budżecie"
. Podkreślił także, że to funkcjonariusze obok pracowników ochrony zdrowia stoją na pierwszej linii walki z Covid-19:
"
Nikomu nie trzeba przypominać, że w walce z rozprzestrzenianiem się pandemii COVID-19 funkcjonariusze służb mundurowych stoją na pierwszej linii obok pracowników służby zdrowia
, ryzykując nieustannie własnym zdrowiem i nierzadko życiem" - przekazano.
Federacja domaga się także "wzmocnienia mechanizmów rekompensujących wyjątkowy wysiłek i wyjątkowe ryzyko". Podobne rozwiązanie funkcjonuje w przypadku lekarzy, których wojewoda skierował na oddziały covidowe.
"
Każda decyzja czy już nawet zapowiedź, że Rada Ministrów będzie chciała oszczędzać na funkcjonariuszach, wywołuje masowe oburzenie
" - ostrzega w liście do ministrów Jankowski.