EastNews
Jak informuje Wirtualna Polska, w Sejmie mówi się o tym, że
Roman Giertych mógłby zostać ministrem sprawiedliwości w rządzie PO
. Portal powołuje się na rozmowy z posłami opozycji, którzy twierdzą, że gdyby PO doszła do władzy,
Giertych przyjąłby ofertę wejścia do rządu.
Nie przeszkadza im to, że prawnik był kiedyś w rządzie PiS.
- Giertych
od dawna jest w naszej politycznej rodzinie. I też walczy z rodziną Soprano
- mówi jeden z rozmówców WP.
- To pełnokrwisty polityk, ale przede wszystkim świetny prawnik. Jeńców na wojnie z PiS brać nie będzie - dodaje inny.
"Dałby radę
" - komentuje doniesienia portalu
Radosław Sikorski
.
Sam Giertych też odniósł się do tej informacji: "
No nie wiem. Opinia publiczna mogłaby podejrzewać mnie o zbytnie faworyzowanie PiS, gdyż byłem w rządzie Kaczyńskiego"
- napisał.
O byłym wicepremierze znów zrobiło się głośno przy okazji afery KNF. Giertych jest
pełnomocnikiem Leszka Czarneckiego
. Reprezentował też Donalda Tuska i jego syna przed Komisją ds. Amber Gold.