fot. East News
Minister klimatu i środowiska
Paulina Hennig-Kloska
zapowiedziała w wywiadzie dla
Dziennika Gazety Prawnej,
że będzie chciała rozpocząć prace nad włączeniem do systemu kaucyjnego tzw.
małpek
, czyli małych butelek po wysokoprocentowym alkoholu.
- Tych butelek mamy całą masę w lasach, nad jeziorami i w parkach - powiedziała, argumentując potrzebę recyklingu.
Polityczka powiedziała, że jeśli opracowana przez rząd
nowelizacja ustawy
nie zostanie przyjęta, to od
1 stycznia 2025 roku
zacznie obowiązywać system kaucyjny opracowany przez poprzedni rząd. Przepisy zaplanowane w trakcie poprzedniej kadencji są jednak uważane za
wadliwe
przez obecnie rządzących polityków.
- Zmiana przepisów musi więc wejść w życie do końca roku, co oznacza, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu powinniśmy o niej dyskutować - poinformowała.
Hennig-Kloska postanowiła również wypowiedzieć się na temat
projektu ustawy wiatrakowej
, podkreślając, że priorytetową kwestią jest to, żeby jeszcze w tym roku wnieść ją do rozpatrzenia przez Sejm.
- Trudno mi wyobrazić sobie zamknięcie roku bez tej ustawy w Sejmie. Żadne krzyki Don Kichotów w ławach opozycji tego nie zmienią - stwierdziła.