fot. East News
W poniedziałek
wrocławski sąd
wydał wyrok w sprawie mężczyzny, który w
puścił bąka podczas legitymowania go przez policję
. 1 kwietnia Aleksander B. był legitymowany w związku z niestosowaniem się do zasad wynikających z pandemii koronawirusa.
Podczas działań policji Aleksander B. puścił bąka, co funkcjonariusze uznali za
"nieobyczajny wybryk".
Mężczyzna otrzymał wyrok
20 godzin prac społecznych
.
Wyrok jest nieprawomocny. To tzw. "wyrok nakazowy" wydany bez rozprawy. Sąd uznał bowiem, że sprawa jest oczywista. Mężczyzna może złożyć sprzeciw, wtedy przeprowadzony będzie normalny proces, zakończony nowym wyrokiem.
Za "nieobyczajny wybryk" stwierdzony przez funkcjonariuszy może grozić nawet miesiąc więzienia.