- Rynek medialny w Polsce
przypomina obraz bitwy pod Grunwaldem
. Walczymy na różne narzędzia, najmniej w tym wszystkim jest niestety dziennikarstwa. Rzetelnego, misyjnego. Jestem pod wrażeniem tego, że ciągle jeszcze w tym zawodzie misja jest przynależna do pewnych nazwisk, redakcji, grup, ale na pewno nie do środowiska.
Jesteśmy świadkami absolutnego upadku obyczajów dziennikarskich
- powiedział.