Polska Press też częścią protestu przeciw "podatkowi od reklam"

Dziś część prywatnych mediów wzięła udział we

. W ramach protestu telewizje, rozgłośnie radiowe, serwisy internetowe od rana

.

Protest związany jest z projektem ustawy zaproponowanej przez rządzących, zgodnie z którą

.

Według projektu proponowana

które

. Za reklamy konwencjonalne media (oprócz prasy) zapłacą od 2 do 10%, w zależności od tego, jaki przychód reklamowy zanotowały w danym roku. Dla prasy składka wyniesie od 2 do 6%.

Dla niektórych reklamowanych produktów stawki będą jeszcze wyższe. Wśród nich zapisano

. W przypadku tych produktów składka sięgnie

.

Media, które przyłączyły się do protestu, na swoich łamach publikują

.

"Zwracamy się w sprawie zapowiadanego nowego, dodatkowego obciążenia mediów działających na polskim rynku, myląco nazywanego +składką+, wprowadzaną pod pretekstem Covid-19.

" - napisali sygnatariusze listu.

Przedstawiciele mediów podkreślają, że

działających w Polsce.

Pod listem podpisała się m.in. Agora S.A., Edipresse Polska, Grupa Eurozet, Kino Polska TV S.A., , Ringier Axel Springer Polska, TVN S.A., Telewizja Polsat Bonnier Business Polska. Co ciekawe

, oraz osobno niektóre media należące do grupy, jak np.

.

Redakcje należące do Polska Press

do protestu, jednak przy tym

.

Kilka dni temu

. Po przeprowadzonym postępowaniu stwierdzono, że  transakcja nie zagraża konkurencji na żadnym z badanych rynków, dlatego spółki otrzymały zgodę na połączenie.

-

, na której jest obecna Polska Press, a nie był dotychczas obecny PKN Orlen. Zmianie ulegnie wyłącznie właściciel spółki Polska Press, zaś udziały rynkowe poszczególnych jego uczestników pozostają bez zmian. Po starannej analizie zebranych materiałów i ocenie skutków rynkowych połączenia spełnione zostały kryteria do wydania bezwarunkowej zgody dla koncentracji spółek PKN Orlen i Polska Press - przekazał w komunikacie Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Zobacz też: