Na początku miesiąca policjanci z
Białej Podlaskiej
otrzymali zgłoszenie, że
na jednej z posesji
, do której przynależy las, właściciele zastali
3 mężczyzn, którzy wycinali drzewa
. 23-letni sprawcy mieli poinformować małżeństwo, że
mają zgodę na wycinkę:
- Jednak kiedy zrozumieli, że rozmawiają z właścicielami uciekli z posesji - mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Policji udało się
ustalić personalia
sprawców i natychmiast zostali oni zatrzymani. Dwaj z nich to 23-letni mieszkańcy gminy Piszczac, trzeci 23-latek zamieszkuje w gminie Terespol.
Okazało się, że złodzieje drewna
na jednym z serwisów społecznościowych wystawiali ogłoszenie
z ofertą sprzedaży drewna. Gdy trafiał się chętny, wówczas udawali się do lasu i wycinali drzewa. W ciągu miesiące mieli narobić szkód na kwotę około 10 tysięcy złotych.
Wycięli około 170 drzew.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Przyznali się do winy i grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności:
- Z ustaleń policjantów wynika, że sprawcy oferowali drewno na portalu ogłoszeniowym. Kiedy zgłosił się klient, jechali je wyciąć. Ich proceder trwał przez miesiąc. Wycięli w lesie, o którym mowa łącznie ponad 170 drzew różnych gatunków. Wartość strat została oszacowana na kwotę około 10 tysięcy złotych - przekazuje Salczyńska-Pyrchla.