Joe Rogan
, czyli autor najpopularniejszego podcastu na
Spotify
, po raz kolejny odniósł się do afery związanej z jednym z odcinków swojego programu. Jego gościem był wówczas dr Robert Malone krytykowany przez lekarzy za szerzenie pseudonaukowych teorii na temat pandemii i szczepień.
Emisja odcinka wywołała gwałtowne reakcje, m.in. wśród artystów.
Neil Young
poprosił o usunięcie jego muzyki ze Spotify, wkrótce dołączyła do niego Joni Mitchell. Serwis streamingowy w odpowiedzi zapowiedział, że będzie zamieszczał
ostrzeżenia
przy treściach związanych z koronawirusem. Rogan odniósł się natomiast do sprawy w filmiku, na którym obiecał, że będzie "bardziej odpowiedzialnie" prezentować swoje poglądy.
Teraz Rogan po raz kolejny zabiera głos i
przeprasza za używanie rasistowskich zwrotów w swoich programach
. To również odpowiedź na wideo, które krąży w mediach społecznościowych i jest kompilacją rasistowskich komentarzy prezentera.
- To chyba najbardziej wstydliwa rzecz, o której przyszło mi w życiu publicznie mówić. [...] W sieci krąży wideo, na którym widać, jak posługuję się słowem na n. To przykłady wyjęte z kontekstu z różnych audycji powstałych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat. Zestawione razem brzmią naprawdę potwornie, nawet dla mnie.
Zapewnia, że "nie jest rasistą", a z całego zamieszania może wyniknąć nauka, że rasizm, nawet jeśli w formie żartu, jest obraźliwy.
-
Jest mi niedobrze, gdy oglądam to wideo, mam tylko nadzieję, że zrozumiecie i przyjmiecie moje przeprosiny
.
Tymczasem Spotify po cichu usunął kilkadziesiąt najbardziej kontrowersyjnych odcinków
The Joe Rogan Experience
. Nie przekonało to jednak artystów. Z platformy odeszły kolejni: Nils Lofgrena i India.Arie, a inni grożą, że zrobią to samo.