W ubiegłym roku rząd przyjął
tzw. pakiet alimentacyjny,
dzięki któremu ma się zwiększyć ściągalność alimentów.
W 2017 roku ich ściągalność wynosiła niecałe 25 procent.
Nowe rozwiązania mają zapewnić poprawę tej sytuacji. Obowiązują od wczoraj
Pakiet wprowadza sankcje dla pracodawców, którzy zatrudniają na czarno dłużników alimentacyjnych.
Karane mają być też firmy, które zgadzają się na podpisanie umowy z pracownikiem za najniższe wynagrodzenie, a pozostała cześć wynagrodzenia zostaje przekazywana "pod stołem". Dzięki temu komornik nie może zająć pensji rodzica na poczet alimentów lub robi to w stosunku do zaniżonej kwoty.
Takim działaniom mają zapobiegać od teraz wysokie grzywny.
Sankcja finansowa może wynosić od 1,5 tys. zł do nawet 45 tys. zł. jeśli zatrudniany nielegalnie pracownik będzie figurował w Krajowym Rejestrze Zadłużonych z powodu zaległości alimentacyjnych przekraczających trzy miesiące.