RMF FM donosi, że
Komisja Europejska odrzuciła wniosek Polski o zaprzestanie naliczania kar
za niewykonanie decyzji TSUE ws. likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Pismo zostało skierowane do KE w listopadzie 2022 roku.
Pod koniec ubiegłego roku minął rok, od kiedy KE nalicza Polsce
1 mln euro kary dziennie
za brak zawieszenia stosowania przepisów dotyczących uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Politycy PiS chcieli odzyskać część kar naliczanych od 15 lipca, czyli dnia, kiedy weszła prezydencka ustawa likwidująca Izbę Dyscyplinarną.
Komisja Europejska uważa jednak, że ustawa "idzie w dobrym kierunku", jednak nie wypełnia wszystkich założeń środka tymczasowego. Jej zdaniem Polska powinna również zawiesić skutki orzeczeń Izby Dyscyplinarnej w sprawach o uchylenie immunitetu sędziowskiego. Dlatego KE wciąż nalicza kary.
Rzecznik KE Christian Wiegand tłumaczył RMF FM, że zdecydowano się odrzucić wniosek Polski, ponieważ "nadal nie wykonała w pełni orzeczenia TSUE". Zdaniem szefowej KE Ursuli von der Leyen, "nowa ustawa nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej”.
Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym z lipca 2022 roku zakłada dwuetapową procedurę tworzenia składu nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Powoływanie sędziów polega najpierw na losowaniu 33 kandydatów z grona 90 sędziów Sądu Najwyższego, a następnie na wybraniu spośród nich 11 członków izby.
Ponadto z informacji RMF FM wynika, że KE zwlekała z odpowiedzią, ponieważ liczono, że w międzyczasie wejdzie w życie
nowa ustawa o Sądzie Najwyższym
, która finalnie utknęła w Trybunale Konstytucyjnym.