Jarosław Pinkas
,
Główny Inspektor Sanitarny
i konsultant krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego
opublikował swoje stanowisko
w sprawie
podatku od cukru
. Wyraźnie opowiada się w nim za koniecznością wprowadzenia przepisów prawnych, które ograniczą jego spożycie.
"W związku z narastającym problemem nadwagi i otyłości, w tym dramatycznym pogorszeniem sytuacji wśród dzieci za konieczne uważam podjęcie dyskusji na temat
wprowadzenia przepisów prawnych ograniczających spożycie cukru
, które uzupełniłyby ww. przepisy mające skutek dla całej populacji polskiej" - czytamy w jego oświadczeniu.
"Można osiągnąć ten cel wprowadzając np.
"podatek" od cukru
, tak aby jego struktura zachęcała do zmiany receptur przez producentów żywności. Ponadto pozyskane za pomocą takiego podatku środki pozwoliłyby na stworzenie nowego źródła budżetowego dla finansowania publicznego systemu ochrony zdrowia, a w szczególności takich jego elementów jak promocja zdrowia i profilaktyka".
Pinkas przypomina, że
podobne rozwiązania wprowadzono już w innych krajach w UE
. W latach 2011-2019 wdrożono je w
Estonii, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Danii, Francji i na Węgrzech
. W większości przypadków mają one formę dodatkowego podatku, objęte są nim przede wszystkim napoje z dodatkiem cukrów.
Jako przykład podaje
rozwiązanie brytyjskie
, gdzie przepisy dotyczą napojów pakowanych, zawierających dodatek cukru pochodzącego ze źródła innego niż sok owocowy, warzywny lub mleko oraz zawierających co najmniej 5 gramów cukru na 100 ml. Wobec nich została ustalona opłata branżowa, za litr przygotowanego napoju. Z opłat zwolnione są jednak napoje na bazie mleka, napoje zastępujące mleko, napoje zastępujące alkohol oraz napoje bezalkoholowe stosowane do celów leczniczych lub odżywczych.
Z kolei
na Węgrzech
przepisy dotyczą środków spożywczych o wysokiej zawartości cukru, w szczególności napojów bezalkoholowych oraz produktów zawierających duże ilości kofeiny oraz soli. Obejmują też napoje energetyczne o określonej zawartości cukru i kofeiny, pakowane produkty słodzone o większej zawartości dodanego cukru, solone przekąski, przyprawy o dużej zawartości soli oraz zup i sosów typu instant.
Pinkas zaznacza, że
w Polsce nie ma przepisów, które obejmowałyby wszystkich
. Wprowadzono je jedynie w odniesieniu do szkół.
Temat podatku od cukru wielokrotnie powracał w debacie publicznej. We wrześniu wiceminister zdrowia,
Janusz Cieszyński
, informował, że resort póki co nie planuje jego wprowadzenia oraz że nie ma projektów legislacyjnych dotyczących np. reklam słodyczy.