W związku z tym, że
Iran stanął w obliczu przerw w dostawie energii
w wielu miastach, władze zdecydowały się na
zakazanie wydobywania kryptowalut
przez kolejne cztery miesiące.
- Zakaz wydobywania kryptowalut obowiązuje od teraz
do 22 września
. Około 80 proc. obecnego wydobycia odbywa się w Iranie bez licencji - powiedział prezydent Hassan Rouhani.
W przyszłym miesiącu w Iranie będą miały miejsce
wybory prezydenckie
. W związku z obecnymi dostawami prądu na rządzących spadła lawina krytyki. By zapobiec pogarszaniu się nastrojów społecznych, zdecydowano się na zakaz wydobywania kryptowalut, które uważają za główną przyczynę kryzys energetycznego.
Według danych zebranych przez firmę Elliptic zajmującą się analizą blockchain, około
4,5 procent wydobycia bitcoinów odbywa się w Iranie
. Przynosi to ogromne korzyści finansowe dla państwa, które boryka się z różnymi sankcjami nakładanymi na nie przez USA.
Iran przyciągnął wielu górników kryptowalut m.in. z Chin, oferując im tanią moc i wymagając sprzedaży bitcoinów do banku centralnego.
Generowanie energii elektrycznej, z której korzystają górnicy kryptowalut, wymaga równowartości około 10 milionów baryłek ropy naftowej rocznie. Odpowiada to także 4% całkowitego eksportu ropy naftowej z Iranu w 2020 roku.