fot. EastNews
Dziś w portalu Interia ukazał się
felieton Rafała Ziemkiewicza
pt.
Murem za Klepacką, czyli przeciwko Nowemu Zamordyzmowi
. Publicysta chwalił w nim
Zofię Klepacką za jej walkę z LGBT.
Przekonywał też, że walczący o prawa mniejszości "to nie ludzie dobrej woli, ale nowi bolszewicy, nowi naziści".
"Chcę powiedzieć mocno i wyraźnie:
do LGBT trzeba strzelać! Nie w sensie dosłownym, oczywiście - trzeba z nim walczyć
, trzeba wiedzieć, że nie są to ludzie dobrej woli, ale
nowi bolszewicy, nowi naziści
, którzy chcą nas zniszczyć w imię swojego obłędnego ideolo. Podkreślam - »mówię o strzelaniu« do LGBT, do ideolo, nie do homoseksualistów" - pisał w tekście.
"Bo w LGBT wcale nie chodzi o homoseksualizm, tak samo jak w komunizmie nie chodziło o robotników, w nazizmie o sprawiedliwość dla pokrzywdzonych Traktatem Wersalskim Niemców, a w feminizmie nie chodzi o kobiety" - przekonywał.
Tekst był szeroko komentowany na Twitterze, Ziemkiewiczowi wytykano m.in. błąd:
"Peter Jordanson" zamiast "Jordan Peterson"
.
Kilka godzin później
Interia usunęła ze swojej strony felieton Ziemkiewicza
. Wydano oświadczenie, z którego wynika, że serwis
na
stałe zakończy współpracę z publicystą
.
"Grupa Interia postanowiła w trybie natychmiastowym
usunąć powyższy felieton pana Rafała A. Ziemkiewicza
i
zrezygnować z użyczania mu miejsca na przyszłe felietony w dziale Opinie"
- napisał naczelny Interia.pl.
Sprawę Ziemkiewicz skomentował na Twitterze:
"Tęczowi faszyści wygrali potyczkę, ale nie wątpię, że wojny z normalnymi Polakami nie wygrają"
- napisał.