fot. East News
Premier
Mateusz Morawiecki
był gościem w programie
Gość Wydarzeń
w Polsat News. Szef rządu poinformował o projekcie ustawy, która przewiduje
świadczenia dla osób przyjmujących uchodźców z Ukrainy
. Zapowiedział również "
tarczę antyputinowską
" obejmującą elementy życia gospodarczego, które cierpią na skutek wojny, m.in. wzrost gospodarczy, waluta, inflacja czy stopy procentowe,
Morawiecki chce podziękować Polakom, którzy "otwierają swoje drzwi i serca".
- Zaproponowaliśmy ustawę, która powinna trafić już na najbliższe posiedzenie Sejmu. Chcemy, by osoby, które będą przyjmowały uchodźców wojennych z Ukrainy,
otrzymywały ze strony państwa np. 40 zł dziennie za daną osobę
- mówił.
Oferowane środki mogłyby pokryć koszty wyżywienia czy ogrzewania. Zaznaczył, że pomoc zostanie uregulowana również w sytuacjach bardziej dramatycznych, np. gdy uchodźca potrzebuje leczenia w szpitalu. Rząd zajął się również kwestia regulacji edukacji, żeby ukraińskie dzieci mogły się uczyć razem z polskimi dziećmi.
- Teraz jest wojna na Ukrainie, gigantyczne zagrożenie ze strony Putina dla Ukrainy, ale w związku z tym dodatkowe zagrożenia dla Europy rozchodzą się i po Polsce, i po Niemczech, i po innych krajach. Dlatego czas na 'Tarczę antyputinowską'. [...] Taką tarczę antyputinowską przygotowujemy - oświadczył.
Premier przekazał także, że jest w stałym kontakcie z liderami zachodniej Europy. W przyszłym tygodniu ma zaplanowane wizyty w Londynie i Paryżu. Zapewnił, że wprowadzone sankcje są dotkliwe.
- Wzywam naszych partnerów europejskich z Komisji Europejskiej do wdrożenia odważnego,
miażdżącego pakietu sankcji
, który będzie naprawdę bolesny i dotkliwy dla gospodarki rosyjskiej - dodał.