We wtorek dziennik Hannoversche Allgemeine Zeitung przekazał, że dwa największe Kościoły w Niemczech będą zmuszone
zrezygnować z około 40 tysięcy nieruchomości do 2060 roku
.
Większość z nich to budynki parafialne, a także budynki kościelne, które są zagrożone rozbiórką, jeśli w ramach przepisów o ochronie zabytków nie uda się znaleźć dla nich nowego zastosowania.
Ewangelicki wyższy krajowy radca kościelny Adalbert Schmidt z Hanoweru i katolicki radca prawny arcybiskupstwa Hamburga Karl Schmiemann wskazali, że
około 80 proc. budowli sakralnych
podlega ochronie prawnej jako obiekty zabytkowe.
Eksperci dodali, że landowe urzędy ochrony zabytków są bardzo zainteresowane podjęciem współpracy w zakresie wykorzystania budynków na inne cele. Od lat 90. ubiegłego wieku pozbyto się 1200 budynków kościelnych, z których 278 zostało zburzonych.
Dziennikarze podkreślili, że w Niemczech odnotowuje się
systematyczny spadek liczby wiernych
. Z danych zaprezentowanych przez Konferencję Episkopatu Niemiec wynika, że w 2021 roku padła rekordowa liczba apostazji. Z Kościoła odeszło prawie 360 tysięcy osób, o ponad 86 tysięcy więcej niż w poprzednim rekordowym 2019 roku.