Francuskie władze
próbują
walczyć z przestępczością wśród nieletnich
. Według nich sposobem, który ma zaradzić temu problemowi, może być wprowadzenie
godziny policyjnej dla nieletnich
. Na takie rozwiązania zdecydowało się gwadelupskie Pointe-à-Pitre (terytorium zamorskie Francji - przyp. red.), a także miasta w kontynentalnej Francji.
Jeśli chodzi Gwadelupę, to władze nie wykluczają wprowadzenia podobnych restrykcji w innych częściach wyspy, ponieważ w ostatnim czasie problem
przestępczości wśród nieletnich narasta
. W ostatnich miesiącach liczba zabójstw, zamieszek i napadów z udziałem nieletnich wzrosła z 12. do 38. procent.
Z kolei jeśli chodzi o Francję kontynentalną to zakaz wychodzenia z domu po godzinie 23.00 wprowadzi miasto
Béziers
na południu kraju. Ma on dotyczyć dzieci poniżej 13. roku życia. Podobne przepisy mają także obowiązywać w
Nicei
. Co więcej, miasto to chce, by w niektórych dzielnicach opanowanych przez gangi narkotykowe godzina policyjna dotyczyła młodzieży do lat 16.
Z sondażu CSA dla stacji CNEWS wynika, że
większość Francuzów popiera takie rozwiązanie
. 67 procent społeczeństwa chce wprowadzenie godziny policyjnej dla nieletnich w całym kraju. Warto nadmienić, że godzina policyjna dla nieletnich nie jest nowym sposobem walki z przestępczością wśród nieletnich we Francji. Już wcześniej pojedyncze miasta wprowadziły takie rozwiązania. Wówczas jednak inicjatywa nie wychodziła ze strony państwa. Tym razem z propozycją takich regulacji wyszedł sam szef MSW Gerald Darmanin:
- Nie można pozwolić, by dzieci w wieku 12, 13, 14 lat wychodziły na ulice z bronią i atakowały policjantów, turystów i przechodniów - powiedział.