Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że
do końca października 2018 roku
do Polski sprowadzono
16,2 mln ton węgla
. To o
70% więcej niż w tym samym okresie w 2017 roku
. Tym samym pobito również rekord z 2011 roku, kiedy sprowadziliśmy
15 mln ton
.
Najwięcej importowanego węgla, bo aż 1
1,2 mln ton pochodzi z Rosji
. Surowiec sprowadzamy też z
USA, Kolumbii i Australii
.
Jak tłumaczył niedawno w
Newsweeku
były minister gospodarki,
Janusz Steinhoff
, Polska jest skazana na import węgla, ponieważ
rośnie jego zapotrzebowanie, a moce wydobywcze kopalń są coraz mniejsze
. Niektóre zakłady są likwidowane ze względu na warunki geologiczne, w innych wydobycie jest już nieopłacalne. Alternatywą dla importu jest więc jedynie budowa nowych kopalń.
Parkiet zwraca też uwagę, że coraz niższe wydobycie węgla w Polsce to
efekt zahamowania inwestycji w ostatnich latach
.