RMF FM
informuje, że wczoraj około 18 drogówka z Kościerzyny zatrzymała
detektywa
Krzysztofa Rutkowskiego
. Jechał swoim mercedesem w terenie zabudowanym z prędkością
112 kilometrów na godzinę
. Policja nagrała to na wideorejestratorze.
Zatrzymany przyznał się do winy i przyjął mandat w wysokości
400 złotych
oraz 10 punktów karnych. Ponieważ znacznie przekroczył dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość
, stracił też prawo jazdy na trzy miesiące
.
- Przez kilkanaście lat miałem stan zero, jeśli chodzi o punkty.
Ku przestrodze dla każdego - nie ma sytuacji wyjątkowych
. To, co nałożył na nas ustawodawca, musimy respektować - powiedział w rozmowie z RMF FM. -
Nie ma osób, które są tzw. świętymi krowami
na drodze. Każdy powinien w takim przypadku oddać prawo jazdy, nawet jeżeli chroni go immunitet.
Tłumaczył się też w Radiu Gdańsk:
- Przez kilkanaście lat nie miałem ani jednego punktu karnego i jeździłem wyjątkowo ostrożnie. W środę podróżowałem z Gdańska, gdzie spotkałem się z matką zaginionej Iwony Wieczorek.
Jechałem do Bytowa. Spieszyłem się, bo była to sprawa alarmowa
- mówił.
W Bytowie Rutkowski zajmuje się
rodzinną kłótnią o Drutex
: