Od 1 lipca w
Holandii
weszły w życie zmiany dotyczące
sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18. roku życia
. Teraz karani będą za to nie tylko sprzedawcy, ale również
rodzice
, którym zdarza się kupić swoim dzieciom piwo czy wino w pubie lub restauracji.
Zmiana przepisów podyktowana była najnowszymi badaniami, z których wynikało, że
spożycie alkoholu wśród młodych ludzi od czterech lat ciągle rośnie
. Regularnie pije go prawie 50% młodzieży w wieku 12-16 lat, w 97% przypadkach otrzymując alkohol od rodziców lub starszych znajomych.
Teraz wszystkim, którzy podadzą alkohol osobie nieletniej, grozi
grzywna 100 euro
. Rodzice zapłacą też grzywnę w tej samej wysokości za dziecko, które spożywa alkohol.
Sekretarz stanu w ministerstwie ma nadzieję, że grzywien będzie niewiele.
- Nie robimy tego dla uzupełnienia budżetu, ale dla zdrowia młodych ludzi. Alkohol poniżej 18 roku życia jest niezdrowy. (...) Chcemy uświadomić młodym ludziom, ich rodzicom i znajomym, że alkohol poniżej 18 roku życia nie jest zdrowym wyborem. A do tego, jeśli dokonasz zdrowego wyboru, zatrzymasz 200 euro w kieszeni - mówi
Paul Blokhuis
.
Nowa ustawa ma również uszczelnić system sprzedaży alkoholu przez internet, poza tym zabrania sklepom oferować na produkty alkoholowe
rabatów
większych niż 25%.