Bloomberg
alarmuje, że
zmiany klimatu
zaczynają mieć już zauważalny
negatywny wpływ na sporty zimowe i rozwój ośrodków zimowych
. Wszystko przez brak śniegu.
W niemieckim Garmisch-Partenkirchen jest w tym roku tak mało śniegu, że ludzie są zaniepokojeni tym, czy zaplanowane zawody narciarskie będą mogły się odbyć.
W Garmisch-Partenkirchen i
w całych Alpach turystyka stanowi kluczowe wsparcie dla lokalnej gospodarki.
W sąsiedniej Austrii stanowi ona nieco ponad 6% PKB, podczas gdy w górzystym regionie Tyrolu udział ten wynosi nawet 18%.
We francuskim regionie
Auvergne-Rhone-Alpes
zimowa turystyka wygenerowała prawie 10% produktu krajowego brutto i utrzymała 171 000 miejsc pracy.
Jak odnosi Bloomberg, to źródło dochodów dla wielu ośrodków jest naprawdę zagrożone. Według jednej z wiodących organizacji ochrony środowiska,
zmiany klimatyczne będą kosztować turystykę w Austrii 300 milionów euro rocznie.
Już teraz we Francji władze w Tignes opóźniły rozpoczęcie sezonu narciarskiego o kilka tygodni, powołując się na wpływ globalnego ocieplenia.
"Jeśli emisja gazów cieplarnianych utrzyma się na tym samym poziomie, ś
nieg niemalże zniknie na niższych poziomach gór do końca stulecia
” - powiedział Marc Olefs, kierownik działu badań klimatu w Centralnym Instytucie Meteorologii i Geodynamiki w Wiedniu w rozmowie z Bloombergiem.
Położone na wysokości 800 metrów
Garmisch-Partenkirchen
znane z charakterystycznej skoczni narciarskiej
ma niewielkie szanse na utrzymanie statusu mekki sportów zimowych.
Aby zrekompensować brak naturalnych opadów śniegu, ośrodki włączają armatki naśnieżające. Jednak jak ostrzega Bloomberg,
sztuczne naśnieżanie z czasem również stanie się trudniejsze, z powodu coraz wyższych temperatur.
Robert Steiger, adiunkt na Uniwersytecie w Innsbrucku twierdzi, że ośrodki zimowe muszą radzić sobie z globalnym ociepleniem:
- Niektóre regiony i tereny stracą na turystyce narciarskiej do połowy wieku, a nawet wcześniej.
Wyższe obszary przetrwają, ale będą musiały więcej inwestować w naśnieżanie i poradzić sobie z dodatkowym napływem turystów
- stwierdził badacz w rozmowie z Bloombergiem.
Obszary najbardziej dotknięte przez zmiany klimatu znajdują się na obrzeżach Alp - na wschodzie Austrii, a także na przedgórzu Francji i Włoch oraz w Niemczech.
Na tę chwilę widać także próby zachęcenia turystyką zimową w okresie letnim. Niektóre kurorty, by uatrakcyjnić pobyt, przekształcają trasy narciarskie w trasy dla kolarzy górskich, a kolejki linowe są przebudowywane tak, by pomieścić ich w drodze na trasy.