Podczas obchodów 100-lecia zakończenia I wojny światowej
pomiędzy gospodarzem
Emmanuelem Macronem
a przywódcą Stanów Zjednoczonych
Donaldem Trumpem
cały czas iskrzyło.
Wizytę we Francji
podsumował krótko:
Poświęcił też kilka tweetów Macronowi:
Amerykański prezydent wprawdzie
trochę się nudził
, ale były też miłe momenty:
Hej, przypominamy tylko:
1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.
2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.
3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.