Nastoletni założyciel
Born Eco
- serwisu łączącego sprzedawców z producentami produktów "eko" - przygotował coś specjalnego z okazji rozpoczynającej się dzisiaj wizyty prezydenta USA
Donalda Trumpa
w Wielkiej Brytanii.
Na należącej do niego działce znajdującej się niedaleko lotniska, gdzie lądował Trump,
wyciął w trawie wielkiego penisa
. Tak dużego, że nie dało się go nie zauważyć.
Ollie Nancarrow
spędził nad tym cały weekend. Aby było w pełni jasne, do kogo skierowany jest ten komunikat, dopisał obok "Oi Trump".
Dodatkowo 18-latek wyciął także wielkiego niedźwiedzia polarnego oraz słowa "Zmiany klimatyczne są prawdziwe"