Po wczorajszych
głosowaniach w Sejmie
i przyjęciu zmian ustawie medialnej przed gmachem parlamentu zebrało się kilkaset osób, które chciały wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji Sejmu.
Demonstrujący
mieli ze sobą biało-czerwone flagi i wykrzykiwali hasła dotyczące wolności mediów. Do protestujących dołączyli politycy KO m.in. Borys Budka, Barbara Nowacka, czy Krzysztof Kwiatkowski.
W pewnym momencie doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Protestujący zauważyli wychodzącego z Sejmu polityka Konfederacji -
Dobromira Sośnierza
. Zaczęto pod jego adresem wykrzykiwać wulgarna hasła, doszło do
przepychanek
. Poseł miał zostać także opluty.
Dopiero po kilku chwilach policja zareagowała na sytuację i odsunęła protestujących od posła.
Głos w sprawie zabrał m.in.
Mateusz Morawiecki
:
Strajk Kobiet
z kolei pogroził na Twitterze, że
tak wygląda przyszłość "prawaków"
: