The Guardian podaje, że
liczba miejsc noclegowych dostępnych dla turystów
w historycznej części
Wenecji
po raz pierwszy
przekroczyła liczbę jej mieszkańców
. Według danych dwóch organizacji pozarządowych Venessii i Ocio hotele, pensjonaty i kwatery w historycznej części Wenecji mogą pomieścić 49 693 osób, podczas gdy mieszkańców w tej samej okolicy jest 49 304.
Zaledwie od kwietnia do września tego roku liczba miejsc noclegowych dla turystów wzrosła o ponad tysiąc.
"Chcemy pokazać, jak ciągłe otwieranie nowych hoteli i brak regulacji dotyczących najmu krótkoterminowego stopniowo przekształca to historyczne miasto w kurort turystyczny" - podkreśliła grupa Ocio w oświadczeniu.
Dziennik podaje, że od lat 50. XX wieku z Wenecji wyprowadziło się ponad 120 tys. ludzi. W znacznej mierze jest to związane z tym, że w ich miejscu zamieszkania pojawiło się wielu turystów, którzy korkują i blokują place, mosty, czy wąskie uliczki:
- Czujemy się jak obcy w naszym własnym domu, bo
gdy spacerujemy ulicami, jesteśmy w mniejszości
. Czasem spotyka się wenecjan i wita się z nimi z daleka, ale w pozostałych przypadkach jest się otoczonym przez turystów - podkreśla Matteo Secchi z Venessia, który jest jednocześnie mieszkańcem miasta.
Władze miasta już podjęły działania, które mają wpłynąć na ograniczenie liczby turystów w historycznej części Wenecji. Przez okres 30 dni w przyszłym roku ma obowiązywać opłata w wysokości
5 euro za wstęp do tej części Wenecji.
Warto nadmienić, że niebawem pod głosowanie państw członkowskich UNESCO zostanie poddane zalecenie ekspertów, by dodać Wenecję i jej lagunę do listy światowego dziedzictwa będącego w zagrożeniu. W dokumencie jako zagrożenie wymieniono zmiany klimatyczne i masową turystykę.