Po tym jak
Gazeta Wyborcza
ujawniła, że
Robert Biedroń
nie będzie starał się o fotel prezydenta
Słupska
, na rzecz nowej inicjatywy
Kocham Polskę
, polityk ruszył w Polskę. Ostatnio promuje się na
Mazurach
, co nie wszystkim się podoba. Wściekły jest
Tomasz Lis
wspierający
Platformę Obywatelską
i
Nowoczesną.
Na jednym ze spotkań z Biedroniem w
Ełku
pojawiło się kilku mężczyzn koszulach z napisem
"zakaz pedałowania",
jednak to nie wyprowadziło polityka z równowagi, wręcz przeciwnie, jego reakcja chyba zaskoczyła narodowców.
Biedroń powiedział, że nie uda im się go obrazić i zaproponował selfie: