
Fot.: East News
Z informacji przekazanych przez The New York Times wynika, że administracja
Donalda Trumpa
rozważa wprowadzenie
zakazu używania
sztucznej inteligencji
DeepSeek
w Stanach Zjednoczonych. W międzyczasie podjęto kroki, które mają na celu uniemożliwić chińskiemu gigantowi kupowania układów od amerykańskiej firmy Nvidia.
Ograniczenia te mają być częścią wysiłków administracji Trumpa, aby skutecznie
konkurować z Chinami w dziedzinie sztucznej inteligencji
. O rozwiązaniu DeepSeek zrobiło się głośno w styczniu bieżącego roku, kiedy okazało się, że ten model osiąga lepsze wyniki niż produkty od Mety czy OpenAI.
W związku z coraz większą rozpoznawalnością modelu od DeepSeek, rząd Trumpa może podjąć kroki, których celem będzie rozprawienie się z chińskim start-upem. Przejawem tych starań ma być niedawna decyzja administracji Trumpa o
ograniczeniu sprzedaży układów firmy Nvidia
do Chin.
Komisja Izby Reprezentantów ds. Chin poinformowała wówczas, że "wysłała oficjalne pismo do firmy Nvidia, domagając się odpowiedzi na temat sprzedaży do Chin i Azji Południowo-Wschodniej". Celem tych kroków było zbadanie, czy układy scalone od tego producenta zostały wykorzystane do zasilania modeli sztucznej inteligencji DeepSeek.
Według amerykańskich analityków
Chińczycy mieli skorzystać z co najmniej 60 000 akceleratorów Nvidii
. Część z nich miała zostać zaprojektowana specjalnie dla rynku chińskiego, zgodnie z wytycznymi z lat 2022-2023.
Krótko po tym Nvidia poinformowała o
stracie 5,5 mld dolarów
w związku z ograniczeniami w eksporcie układu H20 AI do Chin. Zdaniem administracji Trumpa działanie to ma jednak umożliwić Amerykanom utrzymanie pozycji lidera w dziedzinie nowych technologii.
Ograniczenia skierowane przeciwko DeepSeek zostały wdrożone zaledwie dwa miesiące po tym, jak Apple i Google przywróciły
TikToka
do swoich sklepów z aplikacjami w Stanach Zjednoczonych. Wcześniej rozwiązanie to było chwilowo niedostępne w tym kraju ze względu na
obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego
.