W tym roku
mija 10 lat odkąd posłanka Platformy Obywatelskiej,
była minister zdrowia Ewa Kopacz
ostrzegała
przed nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, czyli tak zwanej
ustawy antynikotynowej.
W 2009 roku Ewa Kopacz przekonywała widzów TVN, że zakaz palenia w miejscach publicznych to zły pomysł i zamach na wolność palaczy.
- Jestem przeciwna wejściu w życie ustawy antynikotynowej z kilku powodów:
po pierwsze będzie to martwe prawo, które nie będzie egzekwowane, po drugie, to zamach na moją osobista wolność
- mówiła minister zdrowia na początku materiału.
Na nagraniu widać, jak Kopacz siada przy kawiarnianym stoliku, a kelner przynosi popielniczkę. Minister dziękuje i wyznaje z ulgą, że dziś do kawy będzie mogła zapalić papierosa:
- Jest mi wolno, ale za chwilę,
kiedy wejdzie w życie ustawa, będę piła kawę i paliła papierosa jedynie w hermetycznej kapsule.
Później żali się, że nie będzie mogła też palić w samochodzie:
-
Lubię palić we własnym samochodzie. Dzisiaj jest to możliwe
. Jak wejdzie ustawa to
z przykrością stwierdzam, że w moim własnym samochodzie, w moim wolnym kraju będzie mi to zabronione
- stwierdza minister zdrowia
Resort zdrowia podkreślał wówczas, że opinie zaprezentowane przez Ewę Kopacz w programie telewizyjnym dotyczące palenia tytoniu różnią się od stanowiska prezentowanego przez ministerstwo.
Sama Kopacz
w rozmowie z RMF FM w marcu 2010 roku tłumaczyła
, że prywatnie ma zupełnie inne zdanie, niż jako minister:
- Kończąc wątek ustawy - ona powinna zostać zaostrzona w Senacie czy nie? - zapytał dziennikarz RMF FM?
-
Jako minister zdrowia mówię - powinna zostać zaostrzona
- stwierdza Kopacz.
-
Jako Ewa Kopacz nie chciałabym się czuć w Polsce obywatelem drugiej kategorii
tylko dlatego, że od czasu do czasu palę - odpowiedziała.
Ostatecznie ustawa została uchwalona 8 kwietnia 2010 roku.
Zaczęła obowiązywać 15 listopada tego samego roku.
Nowelizacja z pewnymi wyjątkami,
zabrania m.in. palenia wyrobów tytoniowych na terenie zakładów opieki zdrowotnej, jednostek organizacyjnych systemu oświaty i pomocy społecznej, na terenie uczelni, w pomieszczeniach zakładów pracy
, w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, w środkach transportu publicznego, na przystankach komunikacji miejskiej, w pomieszczeniach obiektów sportowych, w miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci czy w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
Krytykę zakazu palenia przez Ewę Kopacz przypomniał nam dziś czytelnik komentując na Facebooku ten tekst: