W mediach społecznościowych opublikowano zdjęcie, które bardzo szybko stało się viralem, a o zjawisku piszą media z całego świata. Na fotografii widzimy
wózki dziecięce na stacji w Przemyślu
, które są prezentem polskich matek dla ukraińskich uchodźczyń podróżujących ze swoimi dziećmi.
Ukraińcy uciekający z kraju przed wojną to najczęściej osoby starsze lub właśnie kobiety z dziećmi, które po przyjeździe do Polski najczęściej nie mają nic. Dlatego
Polki przekazały wózki kolejnym właścicielkom
.
"Polscy rodzice zostawili wózki dziecięce na dworcu dla ukraińskich mam, które uciekły razem z dziećmi" - napisano na profilu Anonymous Operations:
Zdjęcie udostępniają profile z Chin, Rumunii, a także organizacje pozarządowe.
Nie zapominajmy, że uchodźczyniami bardzo często są
kobiety w zaawansowanej ciąży
, które nie zdążyły zabrać ze sobą wyprawki dla nadchodzącego dziecka. 28 lutego w szpitalu w Świdniku przyszła na świat Sasza, córka pani Diany. Dziewczynka była pierwszym dzieckiem uchodźczyni, której poród odbył się w Polsce od czasu inwazji Rosji na Ukrainę.