fot. East News
Jak podaje dziennik Kommiersant,
władze Rosji rozważają możliwość zatrudnienia więźniów
przy budowie drugiej nitki Bajkalsko-Amurskiej Magistrali Kolejowej (BAM), która docelowo ma mieć 340 km długości. W budowę pierwszej nitki byli zaangażowani
więźniowie GUŁAGu
- tysiące z nich w tym czasie zginęło.
Ocenia się, że potrzebne
jest 15 tysięcy par rąk do pracy
, a imigranci ekonomiczni z państw byłego ZSRR, którzy zwykle byli zatrudniani do prac fizycznych, nie wrócili do Rosji z uwagi na trwającą pandemię. Do budowy zaangażowano dotychczas 3 tysiące żołnierzy.
Prawo zezwala na pracę więźniów poza zakładem karnym pod warunkiem przestrzegania praw gwarantowanych przez konstytucję -
pracownicy muszą otrzymać wynagrodzenie.
Skazani musieliby być izolowani i pilnowani, co pociąga za sobą dodatkowe koszty.