Kilka dni temu influencer
Marcin Dubiel,
który jest zamieszany w aferę
Pandora Gate,
próbował obronić się przed zarzutami i opublikował w sieci film o
trudnej sytuacji rodzinnej
wywołanej oskarżeniami ze m.in. ze strony Sylwestra Wardęgi.
Dubiel nagrał rozmowę ze swoją
płaczącą matką
, która zapewniła, że "tak tego nie zostawi". Następnie zadzwonił do swojej siostry, która wyznała mu, że "została
zbita na WF-ie
". Wideo nie spodobało się obserwatorom Dubiela, którzy nie zostawili na nim suchej nitki.
Wczoraj Dubiel obchodził swoje
27. urodziny
. Influencer z tej okazji opublikował na Instagramie zdjęcie i wpis, w którym
pożalił się,
że nie tak wyobrażał sobie świętowanie urodzin i wyznał, że
"ostatnim filmem osiągnąłem skutek odwrotny do zamierzonego":
"Nie do końca tak wyobrażałem sobie dzień moich urodzin, lecz mamy to co mamy. Ostatnie tygodnie były pełne chaosu i działania pod wpływem emocji, a ostatnim filmem osiągnąłem skutek odwrotny do zamierzonego. Nadszedł czas na refleksję i wyciszenie. Dziękuję wszystkim, którzy wysyłają pozytywne słowa w wiadomościach i listy. Wiem, że jesteście i doceniam to bardzo" - napisał.
Pod wpisem po raz kolejny pojawiło się
wiele nieprzychylnych komentarzy: