fot. East News
The Sun
i telewizja Sky News powołując się na informacje przekazane przez rzecznika policji z Essex, poinformowały, że
nie żyje Keith Flint, wokalista zespołu The Prodigy. Miał 49 lat.
Według doniesień medialnych Flint
został znaleziony martwy w swoim domu w Dunmow
, w hrabstwie Essex.
- Zostaliśmy wezwani z powodu obaw o stan mężczyzny spod adresu w Brook Hill, North End, tuż po godzinie 8:10 w poniedziałek - podaje w oświadczeniu policja, nie podając tożsamości osoby, której dotyczyło zgłoszenie.
- Na miejscu znaleźliśmy 49-letniego mężczyznę, który został uznany za zmarłego - dodano w oświadczeniu.
Według policji śmierć 49-latka
"nie jest traktowana jako podejrzana".
AKTUALIZACJA: na profilu zespołu na Instagramie pojawiła się informacja potwierdzająca przypuszczenia, że przyczyną śmierci było samobójstwo: