Miłośnicy kawy muszą liczyć się ze wzrostem cen, ponieważ koszty tego produktu na rynkach światowych osiągnęły rekordowo wysoki poziom. Sytuacja na rynkach międzynarodowych pokazuje, że tylko w 2024 roku
ceny kawy wzrosły o ponad 80%
, co przełoży się na wydatki konsumentów detalicznych.
Kawa jest drugim towarem po ropie naftowej, którym na świecie handluje się pod względem wolumenu
. We wtorek za pół kilograma Arabiki trzeba było zapłacić już 3,44 dolara, co w skali roku oznacza wzrost o ponad 80%. W przypadku ziaren Robusty, używanej do produkcji kawy rozpuszczalnej, w przeciągu ostatnich 12 miesięcy ceny zwiększyły się niemal dwukrotnie.
Rosnące ceny tych ziaren są spowodowane m.in.
trudnymi warunkami atmosferycznymi
, które mogą przełożyć się również na wielkość przyszłorocznych zbiorów. W tym roku Brazylia doświadczyła suszy, która okazała się najbardziej dotkliwą od 70 lat. W październiku na tym obszarze wystąpiły natomiast ulewne deszcze, które również negatywnie wpłynęły na plony. Niekorzystna pogoda objęła również Wietnam. Oba te kraje są uznawane za największych producentów kawy.
W obliczu tych problemów część marek ogłosiło zmiany w sprzedaży. W ubiegłym miesiącu Nestlé będące właścicielem marek
Nescafé i Nespresso
, ogłosiło, że będzie
podnosić ceny
produktów na bazie kawy i
zmniejszać rozmiary opakowań
, aby zrekompensować wyższe ceny ziaren. Podjęcie podobnych kroków zapowiedziała również włoska firma
Lavazza
, która podkreśliła, że przyczyną tej sytuacji są problemy związane z łańcuchem dostaw.
"Jak każdy producent, zaobserwowaliśmy znaczny wzrost kosztów kawy, co sprawiło, że produkcja naszych produktów stała się znacznie droższa" - poinformowało Nestlé.
Popularność tego towaru na rynku się jednak nie zmniejsza. Kawa jest szczególnie ceniona m.in. w
Chinach
, gdzie w przeciągu ostatniej dekady podwoiła się liczba osób pijących ją codziennie. Mimo wysokiego popytu dalsze podwyżki cen mogą być jednak nieuniknione, co jest związane z
niskim poziomem zapasów
producentów i palarni.