Rząd Szwajcarii
ogłosił w środę
plan likwidacji utrzymywanej od dekad strategicznej rezerwy kawy.
Jak informuje Reuters, uznano, że
zapasy kawy, nie są niezbędne do życia.
Federalny Urząd do Spraw Krajowego Zaopatrzenia stwierdził, że "kawa nie ma prawie żadnych kalorii i dodatkowo, z fizjologicznego punktu widzenia, nie zaspokaja głodu".
Utrzymanie "rezerw kawy" obowiązywało od okresu międzywojennego.
15 szwajcarskich firm musiało przechowywać określoną liczbę worków z niepaloną kawą.
Łączna wysokość rezerw sięga 15,3 tysiąca ton kawy.
Według wyliczeń miałoby to wystarczyć na trzy miesiące konsumpcji w razie wstrzymania dostaw.
Według planu ogłoszonego przez szwajcarski rząd w środę,
zobowiązanie do gromadzenia zapasów kawy ma wygasnąć do końca 2022 roku.
Ostateczna decyzja zostanie podjęta w listopadzie.
Z nowego planu nie są zadowolone szwajcarskie firmy
gromadzące zapasy kawy. Obecnie państwo płaci im 3,75 franka za każde zmagazynowane 100 kg ziaren importowanej kawy. Zarabiały na tym łącznie 2,7 mln franków rocznie.
Przeciętny Szwajcar konsumuje rocznie około 9 kg kawy.