5 września właściciele lokalu Piw Paw opublikowali wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, z którego wynika, że
zarzuty wobec właścicieli
za działalność w czasie pandemii COVID-19
zostały odrzucone
.
"Ponad półtora roku zajęło państwu rozpoznanie sprawy i przyznanie, że szykany na zlecenie, wykonywane przez 'wszystkie możliwe służby' i
systemowe nękanie było BEZPRAWNE i NIELEGALNE
" - informują twórcy Piw Paw.
Dodają, że
będą ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie
od Państwa za "bezprawne systemowe szykany, nękanie i zniszczenie biznesu".
Przypomnijmy, że lokal Piw Paw walczył z obostrzeniami covidowymi od pierwszych dni restrykcji. Próbowali chociażby prowadzić
szkolenie z degustacji piwa polskiego
:
Właściciel baru przebranżowił się jeszcze kilkanaście razy. Lokal stał się m.in. muzeum, basenem, manufakturą maseczek czy Świątynią Latającego Potwora Spaghetti: