Linia lotnicza
Rayanair
poifnormowała, że składa do
Komisji Europejskiej
skargę na rozporządzenie polskiego rządu, które
ogranicza prace lotnisk w Warszawie i Modlinie
. W opinii irlandzkiej linii przepisy faworyzują połączenia wykonywne przez LOT, jednocześnie ograniczając loty Ryanaira.
Wczoraj wieczorem w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie, które od 1 maja mocno ograniczy pracę lotniska na warszawskim Okęciu. To pokłosie sporu z kontrolerami ruchu lotniczego, którzy nie zgadzają się na nowy regulamin wynagrodzeń oraz żądają zmian w zakresie kwestii bezpieczeństwa.
Negocjacje strony rządowej, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego trwają od kilkunastu dni, póki co jednak nie udało się wypracować rozwiązania. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego w poniedziałek w Sejmie ostrzegał, że jeśli nie uda się osiągnąć kompromisu, czeka nas paraliż lotniska i masowe odwoływanie rejsów.
Rząd w opublikowanym wczoraj rozporządzeniu wprowadza "ograniczenia możliwości wykonywania operacji lotniczych" zarówno na lotnisku Chopina jak i w porcie w podwarszawskim Modlinie. Lotnisko Chopina ma być otwarte jedynie od 9:30 do 17:00, a priorytet mają mieć
loty na 32 lotniska
.
Eksperci zauważają, że godziny otwarcia lotniska uderzą w tanie linie, np.
Wizz Air
, który lata z Okęcia wcześnie rano, faworyzując LOT, którego rejsy odbywają się po południu.
Uwagę zwraca na to również
Ryanair
, który ogłosił, że składa do Komisji Europejskiej skargę na rozporządzenie polskiego rządu.
"Ryanair złożył dziś (26 kwietnia) skargę do Komisji Europejskiej na rozporządzenie polskiego premiera z 25 kwietnia, który stawia LOT i jego klientów na warszawskim Chopinie nad pasażerami Ryanaira na lotnisku Warszawa-Modlin.
Premier arbitralnie wybrał 32 destynacje obsługiwane z Warszawy, aby dać im pierwszeństwo
na wypadek spodziewanego załamania się przepustowości ATC 1 maja. Lista w niewytłumaczalny sposób wyklucza kierunki obsługiwane przez Ryanaira z Warszawy Modlin, takie jak Sztokholm i Mediolan, ale zawiera trasy LOT-u do Berlina i Wilna, do których można łatwo dojechać pociągiem lub samochodem w zaledwie kilka godzin. Ten
dyskryminujący wybór tras priorytetowych
oznacza, że
Ryanair i WizzAir mogą w maju obsługiwać tylko 2 trasy z Warszawy, podczas gdy LOT będzie obsługiwać 19 tras
" - czytamy w oświadczeniu linii.
"Niewłaściwie zarządzany spór o wynagrodzenie z kontrolerami ruchu lotniczego w rejonie Warszawy daje teraz polskiemu rządowi kolejną okazję do ochrony upadłej krajowej linii lotniczej. Ryanair stoi w obliczu zagrożenia, że zostanie zmuszony do odwołania 55 z 57 tras do Warszawy, więc LOT będzie miał faktyczny monopol. Dyskryminacyjne traktowanie przez premiera Ryanaira zakłóci codzienne plany podróży ponad
11 tys. pasażerów
, a wiele mniej istotnych tras LOT będzie nadal działać".
- Polski rząd najpierw źle rozwiązał spór o wynagrodzenie z warszawskimi kontrolerami ruchu lotniczego, a teraz wykazał się całkowitym lekceważeniem pasażerów Ryanair, decydując się na ochronę mniej istotnych tras LOT-u do Berlina, Wilna, Szczecina, Rzeszowa i innych pobliskich miejsc docelowych, kosztem kluczowych tras Ryanair, takich jak Sztokholm i Mediolan.
Wzywamy komisarzy UE do interwencji
już dziś, aby zapewnić przestrzeganie podstawowych zasad prawa UE przez polskiego premiera i zapobiec tej rażącej dyskryminacji Ryanair i naszych klientów - mówi dyrektor generalny Ryanaira Michael O'Leary.
Urząd Lotnictwa Cywilnego
szacuje, że w czasie przewidywanych godzinach pracy lotnisk w ciągu godziny może odbyć się 24 operacji lotniczych (start i lądowanie), co oznacza, że dziennie będzie można zrealizować do 180 operacji lotniczych.
"Po wykorzystaniu liczby operacji na kierunkach wymienionych w rozporządzeniu, dostępnych do dalszego wykorzystania powinno zostać do 116 czasów na starty albo lądowania (slotów)" - podano w komunikacie.
Lotnisko w Modlinie ma otrzymać możliwość wykorzystania 10% dostępnej puli wolnych operacji.
"Oznacza to możliwość wykonania z lotniska w Modlinie
do 12 operacji lądowania albo startu
dziennie".
ULC podkreśla, że określając te liczby pod uwagę brano stosunek liczby operacji wykonanych w Modlinie do ogólnej liczby operacji w rejonie warszawskim w latach 2019-2021.
