Od wielu miesięcy trwa
konflikt pomiędzy kontrolerami ruchu lotniczymi a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej
i stroną rządową. Pracownicy Lotniska Chopina nie zgadzają się z nowym regulaminem wynagrodzeń i protestują przeciwko złym warunkom pracy, które ich zdaniem mają wpływ na bezpieczeństwo pasażerów.
Wciąż trwają
negocjacje
pomiędzy stronami, jednak nie przynoszą one rozwiązania sporu. Dziś kolejne rozmowy zaplanowano na godzinę 10:00.
Warto podkreślić, że wraz z końcem kwietnia
upływa czas wypowiedzenia 170 kontrolerów
, co oznacza, że od początku maja zostanie ich jedynie 30.
W sieci w ostatnim czasie pojawił się wpis, Tomasza Mierzejewskiego, byłego pracownika PAŻP, w którym wyjaśnia, on, o co chodzi w sporze z kontrolerami lotu. Wypowiedzenia kontrolerów zostały złożone "w reakcji na postępowanie kierownictwa negatywnie wpływające na bezpieczeństwo".
W jego ocenie "kwestia obniżki wynagrodzeń to tylko zapalnik, który umożliwił tę formę protestu":
Teraz okazało się w obawie przed kłopotami związanymi z odejściem kontrolerów,
rząd zdecydował się na wprowadzenie rozporządzenia,
które
ograniczy pracę lotniska na warszawskim Okęciu
.
W opublikowanym rozporządzeniu napisano, że "w związku z ograniczeniem dostępności służb żeglugi powietrznej obsługujących operacje lotnicze" oraz "obniżeniem deklarowanej pojemności rejonu kontrolowanego TMA Warszawa (…) wprowadza się ograniczenia możliwości wykonywania operacji lotniczych".
Jak podaje serwis tvn24.pl kluczowe było określenie w rozporządzeniu
godzin pracy,
w których pracuje lotnisko: 900.
- Zamknięcie lotniska w godzinach porannych
uderzy w Wizz Air, ale jest korzystne dla PLL LOT,
bo narodowy przewoźnik ma więcej operacji w godzinach popołudniowych - tłumaczy rozmówca serwisu.
W rozporządzeniu podkreślono, że "w celu zapewnienia możliwie największej dostępności usług regularnego przewozu lotniczego w TMA Warszawa pierwszeństwo wykonania mają operacje lotnicze na Lotnisku Chopina".
W ramach pierwszeństwa operacje lotnicze będą "wykonywane z lotnisk i na lotniska". Wskazano konkretne:
"Londyn - Heathrow (EGLL); Londyn - Luton (EGGW); Londyn - Stansted (EGSS); Frankfurt (EDDF); Nowy Jork (KJFK); Chicago (KORD); Paryż (LFPG); Bruksela (EBBR); Stambuł (LTFM); Rzym (LIRF); Amsterdam (EHAM); Toronto (CYYZ); Dubaj (OMDB); Incheon (RKSI); Monachium (EDDM); Rzeszów (EPRZ); Wiedeń (LOWW); Tel Awiw (LLBG); Oslo (ENGM); Zurich (LSZH); Dublin (EIDW); Kopenhaga (EKCH); Budapeszt (LHBP); Wilno (EYVI); Praga (LKPR); Bukareszt (LROP); Düsseldorf (EDDL); Barcelona (LEBL); Lizbona (LPPT); Tbilisi (UGTB); Berlin (EDDB); Szczecin-Goleniów (EPSC)" - podaje serwis.
Rozporządzenie ma wejść w życie 1 maja z wyjątkiem decyzji prezesa ULC wchodzącej z dniem ogłoszenia i traci moc 31 maja 2022 roku.