Władze okręgu szkolnego w Flint w stanie Michigan
zakazały uczniom przychodzić do szkół z plecakami
. Nowe zasady obowiązują od 1 maja do końca roku szkolnego. Zakaz ma zwiększyć bezpieczeństwo uczniów.
USA Today wskazuje, że głównym czynnikiem, który skłonił władze do takiej decyzji, były
groźby, które padły w zeszłym miesiącu
w kierunku uczniów placówki Southwestern Classical Academy, która znajduje się w tym okręgu. Groźby doprowadziły do zamknięcia szkoły i odwołania zajęć następnego dnia.
- Jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszej społeczności szkolnej, nie będziemy ryzykować - stwierdził Kevelin Jones, który nadzoruje okręg Flint.
Władze podkreślają, że plecaki "ułatwiają uczniom ukrywanie broni". W ich zastępstwie dzieci mogą nosić małe torebki z rzeczami osobistymi, plastikowe torby na strój sportowy oraz pudełka na drugie śniadanie.
- Całkowicie zakazując noszenia plecaków i zwiększając obecność bezpieczeństwa w całym dystrykcie, możemy lepiej kontrolować, co jest wnoszone do naszych budynków - dodał Jones.
Uczeń, który przyjdzie do szkoły z plecakiem, będzie zmuszony zadzwonić po rodziców, żeby odebrali bagaż.
W 2022 roku niezależny okręg szkolny Dallas ogłosił, że uczniowie klas od szóstej do dwunastej będą musieli używać przezroczystych lub siatkowych plecaków. Ma to poprawić bezpieczeństwo uczniów i pomóc w przeciwdziałaniu potencjalnym strzelaninom. Władze rozdały bezpłatne, przezroczyste plecaki przed rozpoczęciem roku szkolnego.