fot. East News
Radni Amsterdamu
przegłosowali uchwałę zgodnie, z którą
domy publiczne znajdujące się w dzielnicy czerwonych latarni
zostaną
zamknięte i przeniesione
do specjalnie stworzonego
"centrum erotycznego"
, które ma powstać na
obrzeżach miasta
.
Z propozycją przeniesienia domów publicznych z centrum miasta wyszła burmistrz Amsterdamu Femke Halsema. Poparli ją radni z różnych opcji politycznych.
CDA i ChristenUnie od dawna lobbowały za przeniesieniem tego biznesu na obrzeża miasta. Femke Halsema po raz pierwszy z taką propozycją wyszła w 2019 roku. Polityk podkreślała wówczas, że
kobiety pracujące w tym miejscu stały się atrakcją turystyczną, przyciągającą gapiów i reagujących agresją
. Wówczas jednak jej argumenty nie znalazły poparcia na tyle, by przeforsować projekt.
Zwolennicy dzielnicy czerwonych latarni założyli stowarzyszenie Red Light United. W 2019 roku przeprowadzili ankietę, z której wynikało, że
90% ze 170 kobiet świadczących usługi seksualne
w dzielnicy czerwonych latarni chciałoby tam pracować dalej.
- Przeniesienie tych miejsc pracy nie wchodzi w grę, ponieważ wtedy klienci nie będą wiedzieli, gdzie znaleźć osoby świadczące usługi seksualne - tłumaczyła wówczas jedna z założycielek stowarzyszenia.