Do niecodziennego transferu sportowego doszło pomiędzy drużynami klasy A i B w piłce nożnej.
Lubiatowianka Lubiatów
grająca w legnickiej klasie A sprowadziła do siebie
Dawida Rybę z drużyny klasy B
Czarni Golanka Dolna.
Ryba był czołowym piłkarzem Czarnych Golanka Dolna. Prezesem klubu piłkarskiego z klasy B jest ojciec piłkarza. Pracuje on także w domu dziecka "Słoneczko" w Golance Dolnej. Prezes klubu postanowił wykorzystać
transfer syna
, by pomóc placówce wychowawczej, w której pracuje.
Tata piłkarza wpadł na pomysł, by opłata za transfer jego syna wspomogła placówkę wychowawczą, w której sam pracuje. W żartach zasugerował tonę ziemniaków. Okazało się, że pomysł został podchwycony i Lubiatowianka Lubiatów przekazała dla domu dziecka ziemniaki:
- Pomysł wyszedł do taty Dawida Ryby. Dla śmiechu było powiedziane, że
"może byście coś przekazali na dom dziecka, może tonę ziemniaków
" - powiedział Polsat News Rafał Kalwacki, prezes Lubiatowianki Lubiatów.
"Nasz klub przekazał w formie darowizny tonę ziemniaków na rzecz Domu Dziecka "Słoneczko" w Golance Dolnej. Taka była forma rozliczenia się za transfer Dawida Ryby z klubu Czarni Golanka Dolna i ustalenia z prezesem w/w stowarzyszenia, który prywatnie jest ojcem Dawida i pracownikiem tego właśnie domu dziecka" - napisała Lubiatowianka Lubiatów na Facebooku.