Słowa
Jarosława Kaczyńskiego
o tym, że rodzi się za mało dzieci, bo
młode kobiety piją za dużo alkoholu
wywołały wiele kontrowersji. Prezesowi PiS w mediach społecznościowych odpowiada wiele znanych kobiet, m.in.
Kinga Rusin
, która nazwała go "zidiociałym starcem z Żoliborza".
Głos w sprawie zabrała również
Anna Lewandowska
, która w swoim wpisie na Instagramie przyznała, że zanim została mamą, doświadczyła poronienia.
"DOŚĆ!
Jestem zła, gdy widzę, że politycy w niesprawiedliwy sposób oskarżają kobiety, zamiast dostrzegać realne problemy.
Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami. Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia. Według statystyk co piąta para w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Stres, problemy ze zdrowiem czy z hormonami powodują, że nie tylko zajście w ciąże jest problemem, ale również jej utrzymanie. Nie oceniajmy zatem kobiet, które często w ciszy, walczą wszelkimi sposobami i środkami, aby na teście ciążowym zobaczyć upragnione dwie kreski…" - napisała Lewandowska.
Wczoraj o słowach Kaczyńskiego i komentarzu Lewandowskiej na antenie Polsatu dyskutował
poseł PiS Bartosz Kownacki
. Zasugerował, że
dzietność w Polsce mogłaby się zwiększyć, jeśli polska reprezentacja odniesie sukces na mundialu
.
- Jak mówimy o poziomie dzietności, to za chwile są mistrzostwa świata w piłce nożnej. Były państwa, które odnosiły sukcesy w piłce nożnej, a kiedy ich zespoły zdobywały puchary,
wtedy zwiększała się dzietność w tym krajach
, co było widoczne dziewięć miesięcy później - stwierdził poseł PiS.
- Dlatego życzę pani Lewandowskiej i panu Lewandowskiemu, żeby Polska reprezentacja odniosła sukces na mundialu, żeby Robert Lewandowski został najlepszym strzelcem tego turnieju i żeby rzeczywiście ta dzietność była dużo większa - dodał.
Na słowa posła zareagowała posłanka Lewicy,
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
.
- Anna Lewandowska napisała o kobietach, które poroniły zanim udało im się doczekać narodzin upragnionego dziecka. A pan ma czelność sobie z tego żartować i życzyć jej mężowi wygranej w meczu? To jest obrzydliwe - powiedziała.