Logo
  • DONALD
  • ROSJA: NAWALNY NAŚWIETLA, JAK BARDZO PUTIN POSZEDŁ W KASĘ I LUKSUSY

Rosja: Nawalny naświetla, jak bardzo Putin poszedł w kasę i luksusy

21.01.2021, 08:00
fot. East News
Wczoraj
fundacja Aleksieja Nawalnego
opublikowała materiał o
"tajnej" posiadłości na południu Rosji
, którą opozycjonista nazywa "pałacem dla Putina".
W opublikowanym wideo Nawalny opowiada o
początkach kariery Władimira Putina w KGB
na placówce w ówczesnym NRD. Następnie zastanawia się "jak zwykły radziecki oficer stał się szaleńcem zwariowanym na punkcie pieniędzy i luksusu". Prezydenta Rosji nazywa
"najbogatszym człowiekiem w Rosji
".
"Pałac Putina"
, o którym mówi Nawalny to posiadłość o
wartości 1,35 miliarda dolarów
. Położona jest pod Gelendżykiem - kurorcie na kaukaskim wybrzeżu Morza Czarnego. Do tej pory uważano, że posiadłość jest własnością biznesmena Aleksandra Ponomarenki, jednak Nawalny podkreśla, że należy ona do otoczenia Putina.
Z przeprowadzonego przez fundację Nawalnego śledztwa wynika, że pałac
ma 18 tysięcy metrów kwadratowych
. Znajdują się w nim
dziesiątki pokoi, kasyno, amfiteatr, teatr oraz podziemny tunel, który prowadzi na brzeg morza
. Pałac miał zostać wybudowany przez firmy kierowane przez osoby z otoczenia Władimira Putina.
Willa jest wybudowana w ten sposób, że
nie można się do niej zbliżyć z żadnej strony
. Ujęcia, które pojawiły się w opublikowanym materiale to efekt nagrań z dronów.
Cały materiał możecie zobaczyć
tutaj
.
Agencja Bloomberga przekazała, że
rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył
, że rezydencja przedstawiona w materiale Nawalnego należy do Putina. Dodał także, że tezy zawarte w materiale nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Warto przypomnieć, że
Nawalny od niedzieli wieczorem jest przetrzymywany w komisariacie policji w Chimkach
na przedmieściach Moskwy. Został zatrzymany, kiedy wrócił do Rosji po pięciomiesięcznym leczeniu. Zatrzymano go w trakcie kontroli paszportowej.
Rosyjskie władze tłumaczą, że
zatrzymanie jest związane z rzekomymi "licznymi naruszeniami" warunków zawieszenia
jego wyroku z 2014 roku ws. rzekomego oszustwa. Opozycjonista ma pozostać w areszcie do decyzji sądu w tej sprawie. Grozi mu do 3,5 roku pozbawienia wolności. 
Pisaliśmy o tym tutaj:
We wtorek Nawalny napisał także na Instragramie, że mimo zatrzymania
nie żałuje powrotu do Rosji
:
"Nie mogłem postąpić inaczej i nie ma w tym patosu, ofiary, fatalizmu. Całkowicie racjonalny wybór. Nie godzę się na bezprawie, jakiego dopuszczają się władze mojego kraju. Odmawiam milczenia, słuchając bezwstydnych kłamstw Putina i jego przyjaciół, pogrążonych w korupcji. Korupcja, kłamstwa i bezprawie sprawiają, że życie każdego z nas jest gorsze, biedniejsze i krótsze. Dlaczego więc powinniśmy z pokorą to znosić?" - napisał  opozycjonista.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA