Poznańska
Straż Miejska
otrzymała w niedzielę wieczorem nietypowe zgłoszenie, informujące, że w toalecie hotelu na ulicy Babimojskiej
znaleziono węża
.
Zgłoszenie przyjęto około 21. Po dotarciu na miejsce okazało się, że wąż w hotelowej łazience nie jest żartem, a na funkcjonariuszy czekał
pyton królewski
. Jak relacjonują strażnicy,
nie wiadomo skąd wziął się w hotelu.
Zwierzę zostało odebrane przez pracownika
Straży Ochrony Zwierząt.
- Cała akcja poszła bardzo sprawnie. Koledzy, którzy pojechali na tę interwencję byli wcześniej na specjalistycznym szkoleniu z wyłapywania małych, drobnych zwierząt, także gadów - mówił w rozmowie z mediami
Przemysław Piwecki,
rzecznik poznańskiej straży.
Zdjęcia pytona Straż Miejska zamieściła na Facebooku: