W sieci krąży wideo z Moskwy, z dzielnicy Nekrasovka, na którym widać, jak mężczyzna zwisa na gzymsie budynku.
36-letni Anton Kozlov
próbował
zrobić sobie selfie wychylając się z okna na 15. piętrze budynku
. W pewnym momencie stracił równowagę, wypadł z okna
i zawisł na gzymsie
. Zauważyły to dwie sąsiadki, które natychmiast złapały mężczyznę za ręce.
Kobiety trzymały go przez 15 minut. Później przyjechała policja, która pomogła wciągnąć go z powrotem do budynku.
Po wszystkim został on ukarany mandatem, ponieważ policja odkryła, że mężczyzna
nie przestrzegał zasad samoizolacji
. Anton Kozlov mieszkał w sąsiednim bloku. W budynku, w którym zawisł na gzymsie znalazł się wraz z żoną
z powodu zakrapianej alkoholem imprezy, którą urządzili ich znajomi.
Anton Kozlov i jego żona muszą zapłacić mandat za naruszenie "reżimu izolacji".
W Moskwie obowiązuje teraz powszechna samoizolacja. Policja karze mandatami spacerujących po ulicach, wychodzących na place zabaw i do parków.