W niedzielę w rocznicę
550. urodzin Mikołaja Kopernika
w Toruniu
zainaugurowano
Światowy Kongres Kopernikański.
W poniedziałek Narodowy Bank Polski ogłosił, że prezes NBP
Adam Glapiński
otrzymał nominację na
członka Akademii Kopernikańskiej.
Podstawą prawną funkcjonowania tej instytucji jest ustawa o Akademii Kopernikańskiej, wyznaczająca ogólne ramy ustroju Akademii. Nominację podczas imprezy Glapiński otrzymał z rąk ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
- Naszym głównym celem jest programowo kierować Szkołą Główną Mikołaja Kopernika, która będzie prowadzić wykłady na wszystkich szczeblach z ekonomii, zarządzania i finansów. Ta rada to są przedstawiciele w połowie zagraniczni, w połowie krajowi profesorowie, którzy mają też doświadczenie w instytucjach publicznych, mają doświadczenie międzynarodowe - podkreślił Adam Glapiński po otrzymaniu nominacji do izby nauk ekonomicznych i zarządzania.
- Zależy nam na tym, żeby przyjeżdżali wykładowcy z całego świata, ci najlepsi z czołowych ośrodków uniwersyteckich, żeby studenci, doktoranci mieli do czynienia z tym, co najnowsze, z tym, co najbardziej znane na świecie i docenione.
Chcemy, żeby był to uniwersytet na poziomie tych najlepszych uniwersytetów amerykańskich, angielskich czy niemieckich
- dodał prezes NBP.
Glapiński wziął również udział w
debacie
z przedstawicielami siedmiu innych banków centralnych - Szwecji, Chorwacji, Ukrainy, Litwy, Bułgarii, Belgii i Rumunii. Szef NBP stwierdził, że
inflacja na świecie wchodzi już w trend spadkowy
, jednak "dopiero w 2025 roku zejdziemy do poziomu dobrego". Dodał, że pod koniec tego roku inflacja zejdzie do
poziomu jednocyfrowego.
Odniósł się też do oczekiwanej przez wielu
obniżki stóp procentowych
. Zapowiedział jednak, że nie nastąpi to zbyt szybko:
- Najbliższa przyszłość to
dalsze aplikowanie tej bolesnej kuracji
- wskazał.
-
Chciałbym głęboko, żeby to był koniec tego roku
, ale zaczniemy to robić we właściwym momencie, jak uznamy, że to jest racjonalne - powiedział prezes banku centralnego.