Logo
  • DONALD
  • KACZYŃSKI POZWAŁ PIŃSKIEGO, BO TEN ROZPOWIADA, ŻE KACZYŃSKI JEST GEJEM, WŚRÓD ŚWIADKÓW MA BYĆ WIELU POLITYKÓW

Kaczyński pozwał Pińskiego, bo ten rozpowiada, że Kaczyński jest gejem, wśród świadków ma być wielu polityków

03.09.2022, 10:45
6 września w Warszawie rusza
proces Jana Pińskiego
. Dziennikarz, został pozwany przez
Jarosława Kaczyńskiego
za film, w którym przekonywał, że prezes PiS jest gejem i przez wiele lat był w związku z
Piotrem Polaszczykiem
, oficerem Wojskowych Służb Informacyjnych. Przed sądem jako świadkowie pojawią się polscy politycy, a sam Piński uważa, że to będzie "bardzo ciekawy proces".
Przypomnijmy, że sprawa ciągnie się od marca zeszłego roku. Wówczas Piński opublikował na YouTube film
"Dlaczego Jarosław Kaczyński tak prześladuje LGBT"
. Mówił w nim, że prezes PiS jest homoseksualistą i że są na to dowody. Według dziennikarza 
Antoni Macierewicz 
ma na prezesa PiS "haka" w postaci filmowej dokumentacji intymnej relacji Kaczyńskiego z Polaszczykiem. 
W odpowiedzi na film Jarosław Kaczyński pozwał Pińskiego, oskarżając go o naruszenie prywatności i szerzenie nieprawdziwych informacji. Prezes PiS domaga się przeprosin i wpłaty 10 tys. zł na cele charytatywne. 
Proces ruszy 6 września. Jak informuje
Gazeta Wyborcza
, na sali pojawi się wielu świadków, m.in.
Janusz Palikot
, były wiceprezydent Warszawy
Paweł Rabiej
czy
Robert Biedroń
. Wezwany na świadka został również
Lech Wałęsa
, który w 1993 roku zapraszał na swoje urodziny "Lecha Kaczyńskiego z żoną i Jarosława z mężem". Wałęsa również w 2006 roku na antenie TVN powtarzał, że prezes PiS jest gejem.
- 30 lat temu powiedziałem krótko, bo nie było czasu na większe dowodzenie. W telewizji prawdę powtórzyłem i zdania nie zmieniłem do teraz. Jak sąd mnie zobowiąże do podania szczegółów, to je zdradzę - mówi teraz Wałęsa w rozmowie z
Wyborczą
Na świadka powołano również samego Piotra Polaszczyka, domniemanego partnera prezesa PiS.
Jak podkreśla
Wyborcza
, proces zapowiada się ciekawie, również ze względu na to, jak do sprawy podejdzie sąd.
- Skład orzekający
może zechcieć przeprowadzić dowód w kwestii orientacji
, jeśli uzna, że istnieje ważny interes społeczny w postaci prawa do informacji, w tym do publicznego obnażenia hipokryzji. Jednak ciężar dowodu spoczywać będzie tu na pozwanym. Zapowiada się jurydycznie przeciekawa sprawa - mówi w rozmowie z dziennikiem prawnik, wieloletni wykładowca UMK w Toruniu dr Zdzisław Gordon. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA