fot. East News
Brytyjski premier
Boris Johnson
udzielił wywiadu telewizji BBC. Rozmowa dotyczyła m.in. sytuacji związanej
z pandemią koronawirusa
. Premier Wielkiej Brytanii stwierdził, że spodziewa się, iż kolejne miesiące będą bardzo ciężkie.
-
Muszę wam powiedzieć, z całkowitą szczerością, że będzie ciężko aż do świąt Bożego Narodzenia
, może nawet dłużej - stwierdził Johnson.
Dodał jednak, że wierzy, ż dzięki pracy naukowców,
sytuacja po świętach może się zmienić
:
- Jeśli porozmawiacie z naukowcami, wszyscy są praktycznie zgodni co do tego,
że do wiosny sprawy będą wyglądać diametralnie inaczej i będziemy żyć w innym świecie
, to jest normalny cykl takiej pandemii - stwierdził.
W sobotę
liczba zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii
wzrosła o 12 872
. Z powodu Covid-19 zmarło 49 osób.
Łączna liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii od początku pandemii wyniosła już ponad 480 tysięcy.
Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem. Dotychczas z powodu Covid-19 zmarło tam
42 317 osób
.