Google usuwa aplikację Parler, konkurencyjną platformę za brak moderacji

W związku z coraz częstszym

coraz więcej użytkowników korzysta z

. Zyskuje on zwłaszcza coraz większą

i wielbicieli wszelkiego rodzaju teorii spiskowych.

Według założenia mikroblog ma być

, która nie cenzuruje nikogo. Niestety często

.

Teraz Google zdecydował się na

. Nad podobnym ruchem zastanawia się Apple. Google tłumaczy, że taka decyzja jest spowodowana

.

Po ostatnich zamieszkach, które miały miejsce na Kapitolu, zwolennicy Donalda Trumpa

.

Według Google aplikacja ma wrócić do sklepu, jeśli tylko jej twórcy poprawią moderację zamieszczanych postów i komentarzy.

Apple także ostrzegł Parler, że

. Buzz Feed podaje, że App Store dał na to Parlerowi 24 godziny.

skomentował Google i ostrzeżenie App Store:

"

, które nienawidzą wolności słowa. Najwyraźniej uważają, że Parler jest odpowiedzialny za WSZYSTKIE treści generowane przez użytkowników w Parler. Zgodnie z tą samą logiką Apple musi być odpowiedzialny za WSZYSTKIE działania podejmowane poprzez ich telefony. Za każdą bombę samochodową, każdą nielegalną rozmowę telefoniczną, każde nielegalne przestępstwo popełnione na iPhonie, Apple również musi być odpowiedzialny" - powiedział szef Parlera.

Zobacz też: